Jak zadbać o siebie w domu po zimie?

Nadchodzi prawdziwa wiosna więc i my kobiety rozkwitamy. Dlatego to najwyższy czas by o siebie zadbać.

Oprócz zabiegów w salonach kosmetycznych możesz, a nawet powinnaś też dbać o siebie w domu, dlatego właśnie chcę Ci przedstawić kilka moich porad na samodzielną pielęgnację domową. Dzięki nim szybciej poczujesz wiosnę i będziesz na nią w pełni gotowa.

Po pierwsze:
Pielęgnacja domowa

W czasie między zabiegami kosmetycznymi stosuj odpowiednią pielęgnację dobraną do Twojego typu skóry. Dzięki temu efekty zabiegów będą szybciej widoczne i utrzymają się na dłużej! Pamiętaj! Omijaj drogeryjne półki z pielęgnacją. Dlaczego? W podobnych cenach znajdziesz kosmetyki profesjonalne, które w swoim składzie mają odpowiednie i przebadane składniki. Same zabiegi bez poprawnej pielęgnacji codziennej tak na prawdę na nic się zdadzą.

Zrób to dla siebie i zainwestuj w dobre kosmetyki. Zamiast posiadać kilkanaście a nawet kilkadziesiąt różnych kremów, toników, peelingów, masek etc wątpliwej jakości przesiądź się na kosmetyki profesjonalne z odpowiednio dobranej dla potrzeb Twojej skóry linii. Wystarczy kilka podstawowych a efekt poczujesz od razu na skórze. Kiedyś też myślałam, że więcej znaczy lepiej a jednak to nie jest prawda. Jeden dobrze dobrany tonik, jeden peeling, dwa kremy (na dzień i na noc) i serum regeneracyjne to cały mój obecny zestaw.

 

Po drugie:
Zadbaj o dłonie

Okres przejściowy z zimy na wiosnę zawsze jest okresem wymagającym, dlatego zwróć uwagę na swoje dłonie. Oczywiście możesz wykonywać do zabiegów manicure również zabiegi pielęgnacyjne – w naszych salonach wiele kobiet korzysta z tego rozwiązania. Natomiast mówimy w tym artykule o domowych sposobach, dlatego pamiętaj – SAM KREM NIE WYSTARCZY.

Często spotykam się ze słowami klientek, które mówią, że kremują dłonie bardzo często. Ale magia tego wszystkiego jest nie polega na tym jak często kremujesz dłonie, ale jaka czynność poprzedza kremowanie.

Moim sposobem na ładne dłonie jest wykonanie peelingu przed nałożeniem kremu – oczywiście nie za każdym razem. Raz lub dwa razy na tydzień. Spróbuj a poczujesz różnicę.

 

Po trzecie:
Pielęgnacja stóp

Ostatnia moja porada dotyczy pielęgnacji stóp. Każdy lubi gładziutkie stopy – a ja je wprost uwielbiam. Moje dziewczyny z salonów wiedzą jakiego mam bzika na punkcie zadbanych stóp i paznokci, a niestety stopy mam wymagające i potrzebują ciągłej pielęgnacji.

Moim tipem między zabiegami pedicure jest oczywiście pielęgnacja w domu, gdzie wykonuje delikatne oczyszczenie skóry na piętach oraz peeling gruboziarnisty. Bez tego dalsza pielęgnacja nie będzie skuteczna.

Następnie nakładam krem z mocznikiem (również mam tylko jeden z linii profesjonalnej) i SKARPETKI – dzięki temu moje stopy są niesamowicie gładziutkie, dopieszczone i zadbane.

 

Pisząc tą poradę aż mi się zachciało wrócić już do domu i wykonać sobie pielęgnację stóp 🙂

 

Podsumowując:

1. Zamień mnóstwo swoich kosmetyków na kilka z linii profesjonalnej które będą idealnie dobrane do rodzaju i stanu swojej cery. Jeżeli nie wiesz jaką masz cerę dobrym rozwiązaniem jest zapis na konsultację kosmetologiczną z diagnozą cery.

2. Przed kremowaniem dłoni wykonaj ich peeling. W zależności od kondycji i rodzaju skóry może być drobno lub gruboziarnisty.

3. Wykonuj regularnie peeling stóp np. podczas kąpieli. Następnie wmasuj w nie krem z mocznikiem i załóż skarpetki na noc.

 

Te trzy punkty zajmą Ci ok 5 minut dziennie. Wyrobienie tych nawyków jest proste. Trzymaj peeling do dłoni zaraz przy kremie do rąk a peeling do stóp przy żelu do mycia. Stare kosmetyki oddaj komuś komu się bardziej przydadzą i zrób w swojej półce miejsce na nowe. Dodatkowo pamiętanie o 2-3 krokach i posiadanie do nich po jednym kosmetyku ułatwia kontynuację nawyku 🙂

 

Wierzę, że moje porady mogą się sprawdzić nie tylko u mnie dlatego chciałam się z Tobą tym podzielić, żebyś i Ty mogła się cieszyć swoim wyglądem każdego dnia!

 

Buziaki, Angelika Czajka